Opowiadanie o JDabrowsky
Rozdział 2 .
6 czerwca 2015 r.
" Zapomnieć o własnych urodzinach "
Nagle czuje że ktoś mnie obserwuje , otwieram oczy i widzę mojego najlepszego przyjaciela Adama , co on tu robi ? No tak mama go wpuściła .
- Co tu robisz ? - pytam ciekawsko .
- Przyjechałem do ciebie na twoje urodziny !
O kurcze zapomniałam o własnych urodzinach ! Kiedy Adam poszedł sprawdzić co robi moja siostra Wstałam i pobiegłam do łazienki w której jak zwykle zrobiłam sobie makijaż i zrobiłam sobie koka
Szybko pobiegłam do szafy w której nic nie było ale w końcu przypomniało mi się że mam trzy sukienki na biurku , po 5 min wybrałam sukienkę dla siebie tą ;
Zeszłam na duł do kuchni w której wszyscy już czekali na mnie , wszyscy mnie uściskali . Kiedy pomyślałam życzenie i zdmuchnęłam świeczki na torcie , nagle ktoś zapukał do drzwi . Szybko pobiegłam otworzyć okazało się że to Jaś stoi z prezentem dla mnie .
- O boże , właśnie to chciałam dostać .
Byłam bardzo zdziwiona kiedy Jaś dał mi coś co tak bardzo chciałam :
Przytuliłam go i weszliśmy razem do kuchni .
- To Jaś .
- Hey jestem Adam , przyjaciel Rebeki .
- Dziękuje za tort , pójdę z Jasiem na spacer . - powiedziałam .
Poszliśmy nad jezioro , na którym zdarzyło się coś strasznego , ktoś chciał zgwałcić moją siostrę 4 lata temu to było dla niej coś strasznego , dobrze że mnie to nie spotkało dlatego te przepiękne miejsce dobrze mi się kojarzy . Spędziliśmy tam całe popołudnie było cudownie .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz